grudnia 15, 2016
/
1
ART JOURNAL
Witam,
dziś zapraszam na mój zimowy wpis do ART JOURNALA.
Użyte produkty:
Dziękuję :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą art-journal. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą art-journal. Pokaż wszystkie posty
AGNIESZKA K. - Gościnna Projektantka
Witajcie!
Za oknem słoneczko ( bynajmniej u mnie)
a my w tym miesiącu gościmy u nas Agnieszkę K.,
która będzie nas i Was inspirować swoimi pracami
Serdecznie zapraszamy na jej bloga,
a dziś przybliżymy Wam pracę, dzięki której wygrała nasze marcowe wyzwanie.
***
Jest to wpis do art journala. Do jego wykonania zainspirowała mnie praca do której użyto
wysuszonych torebek od herbaty.
Ja użyłam zwykłej marszczonej bibuły -
zależało mi aby zastosować materiał, który dobrze wchłania media.
Do
tego kółka różnej wielkości uzyskane za pomocą maski i pasty
strukturalnej oraz stempelki.
Ciekawy efekt udało mi się uzyskać w
środkowej części pracy - ponieważ nie zastosowałam tam
gesso, krople
wody naniesione na mgiełki utworzyły interesujące zacieki.
Szczerze mówiąc byłam zaskoczona wyborem mojej pracy, gdyż mix-media to dla mnie nowa dziedzina,
w której dopiero próbuję swoich sił:). Czuję się
podbudowana, że moje wysiłki nie idą na marne ;)
Zwłaszcza, że jestem
samoukiem, do wszystkiego dochodzę metodą prób i błędów.
Moja przygoda z rękodziełem rozpoczęła się kilka lat temu, gdy natrafiłam na informacje o technice pergaminowej.
Moja przygoda z rękodziełem rozpoczęła się kilka lat temu, gdy natrafiłam na informacje o technice pergaminowej.
Zachwyciły mnie
misterne koronki, więc postanowiłam spróbować. Technika ta, mimo, że
efektowna
jest bardzo czasochłonna i wymagająca. Pod wpływem ciągłych
pytań o to gdzie można zobaczyć
moje prace postanowiłam założyć bloga...
Podpatrywałam utalentowane koleżanki i postanowiłam spróbować czegoś
nowego.
Teraz moją głowę zaprzątają art journale, media, LO itd. W
porównaniu do techniki pergaminowej,
gdzie trzeba bardzo uważać bo jedna
źle zrobiona dziurka może zniszczyć całą koronkę,
mix-media dają więcej
swobody. Zaczynając pracę, tak do końca nie wiemy jaki będzie efekt
końcowy. Czasem możemy być mile zaskoczeni a nawet gdy coś nie wyjdzie
można to zamalować,
zakryć albo spróbować ponownie...
Mam nadzieję, że czujecie się zainspirowani.
Pozdrawiam
Agnieszka K.
***
Ja czuję się bardzo zainspirowana, choć wpisy art journalowe to dla mnie całkowita abstrakcja
Zapraszam Was na niedzielny wpis, w którym Aga zaprezentuje nam
swoją pierwszą inspiracyjną pracę.
Buziaczki
Daga
lutego 06, 2015
/
0
Peninia Art -Gościnna Projektantka
Witajcie!
Dziś chcielibyśmy Wam przedstawić naszą Gościnną Projektantkę na miesiąc luty,
Peninia Art:
Zapraszamy Was do odwiedzenia jej bloga,
a my zaprezentujemy Wam bliżej pracę Peninia Art, która wygrała nasze styczniowe wyzwanie
***
Jestem ciągłą marzycielka z głową w chmurach, pełną twórczych i zwariowanych
pomysłów, uwielbiająca kawę, kwiaty oraz wszystkie odcienie koloru brązowego.
Uwielbiam tworzyć z papieru. Bardzo lubię mixmedia i art-journale
W swoich pracach zamykam magiczną cząstkę siebie...
swoich przeżyć i myśli...danej chwili, momentu.
swoich przeżyć i myśli...danej chwili, momentu.
Inspiruje mnie przyroda... i tak zainspirowana zimowym, mroźnym porankiem
oraz tematem wyzwania ,
usiadałam w pracowni aby zrobić kolejny wpis do mojego książkowego art-journala.
Zabawa z papierem i mediami sprawia mi bardzo dużo
radości i mam nadzieję,że nigdy się to nie zmieni!
radości i mam nadzieję,że nigdy się to nie zmieni!
***
Oj sporo się na tym art-jurnalowym wspisie dzieje. Tyle szczegółow a wszystko ze sobą zgrane.
Dziękujemy!
A już w niedziele zapraszamy na pierwszą inspiracyjną pracę Peniny Art.
Pozdrawiam Was ciepło choć zimowo.
Daga
