Dziś piątek, więc pora na moją inspirację, w ramach której przygotowałam krótki fotokurs oraz film aby pokazać Wam kilka propozycji w jaki sposób można użyć takich lakowanyh pieczęci.
Zaczynamy od prostego foto-kursu.
1. W pierwszym kroku należy przygotować potrzebne nam do lakowania produkty:
-referentki
-woski
-łyżeczka do podgrzewania wosków
-zapalniczka
-świeczka (u mnie tealight)
-baza którą będziemy ozdabiać
-dobrze też przygotować chusteczkę nawilżaną do czyszczenia łyżeczki.
2. Wybieramy kolor wosku i podgrzewamy go w łyżeczce nad świeczką. W łyżeczce zmieścicie 2 kostki wosku. Kolory możecie mieszać dowolnie, ważne, żeby się Wam podobały efekty :)
3-4. Rozgrzewamy wosk do płynnej postaci. W razie potrzeby można wosk zamieszać np. cienkim drucikiem.
5. Roztopiony wosk wylewamy w miejscu, które chcemy ozdobić pieczęcią.
6. Na wylany wosk stawiamy wybraną przez nas referentkę. Należy pilnować, by stawiając referentkę wzór nie był "do góry nogami", aczkolwiek niektóre wzory możemy stosować w dowolnym kierunku ;)
7. Dociskamy referentkę i zostawiamy tak przez chwilę, by wosk zastygł.
8. Odrywając referentkę miejcie na uwadze, by drugą ręką przytrzymać lakowaną bazę.
Pieczę gotowa :)
Jeśli chcecie zobaczyć jak szło mi lakowanie - zapraszam na film
A teraz jeszcze kilka przykładów co można lakować i jak prezentują się pieczęcie z referentek: "Laur" i "For You"
dzisiaj przychodzę do Was z filcowym wielkanocnym koszyczkiem ozdobionym papeliowymi tekturkami.
Jakiś czas temu, pewna sympatyczna osóbka poprosiła mnie o szybki kurs z podstaw szycia. Tak wpadłam na pomysł uszycia czegoś łatwego i na czasie :)
Jeżeli macie ochotę i "trochę" czasu zapraszam na film. Znajdziecie w nim bardzo szybkie omówienie podstaw (co do czego służy) i krok po kroku dowiecie się jak powstaje koszyczek.
Tak, zabawnie się ogląda, jak maszyna raz po raz odmawia posłuszeństwa (chyba miała tremę tak, jak ja ;))
Czas na szczegóły głównego bohatera dzisiejszego dnia ;) Filc grubości 3mm
Zgodnie z obietnicą z filmu daję Wam szablon do wydrukowania i wycięcia. Pamiętajcie tylko, żeby boczne ścianki wyciąć dwa razy.
