Gościnna Projektantka - elleth - KARTKI ŚWIĄTECZNE
Poddając
się wszechobecnemu przedświątecznemu nastrojowi
dzisiaj mam dla Was dwie
bliźniacze, świąteczne kartki
wraz z mini kursem
na stworzenie brokatowych
ozdób
z CraftStylowych tekturek.
Miłego czytania i mam nadzieję,
że pomysł się
spodoba
Elementem głównym obu kartek
są prześliczne, tekturkowe
elementy:
Elementy same w sobie stanowią wystarczającą ozdobę
i tak naprawdę nie
potrzebują już dużo więcej dodatków,
by powstała piękna kartka.
Moje
postanowiłam w całości pokryć brokatem
(Święta powinny być przecież
błyszczące).
Najłatwiejszym sposobem,
aby to wykonać jest dla mnie
pokrycie tekturki tuszem
do embossingu,
a następnie użycie specjalnego pudru do embossingu,
który po
roztopieniu tworzy klejącą powierzchnię.
Taką powierzchnię posypuję brokatem
i
raz jeszcze rozgrzewam,
by nadtopiony puder lepiej „złapał” brokat.
Tę samą technikę można spróbować też
wykorzystać z użyciem
zwykłego,
np. przezroczystego, pudru.
Trzeba tylko pamiętać by działać szybko.
Póki puder po rozgrzaniu jest jeszcze gorący,
brokat się do niego przyklei
(jeśli nie zadziała za pierwszym razem pamiętajcie,
że puder można rozgrzewać
wielokrotnie).
Ponowne rozgrzanie zwiąże brokat z pudrem.
Osobiście sprawdziłam
ten drugi sposób
tylko na małych elementach,
które łatwo rozgrzać w całości.
Problem z elementami większymi
można rozwiązać działając partiami
(roztapiając
i pokrywając brokatem fragment za fragmentem).
Gotowe elementy umieściłam na białym tle. Zwykłe białe tło byłoby za proste,
ale skomplikowane odebrałoby urok brokatowym tekturkom.
W związku z czym tło delikatnie wytłoczyłam
i dodałam pod spód matę z brokatem.
Matę możecie wykonać wykorzystując brokatowy papier,
ale dla mnie to dość duże marnotrawstwo,
jako, że bardzo niewiele tej spodniej warstwy jest widocznie.
Swoje maty stworzyłam przyklejając do brzegów papieru dwustronną taśmę
(może użyć np. tej)
i posypując ją brokatem, by lepiej się trzymał,
mocno przecieram całą powierzchnię palcem.
Myślę, że w tym momencie powinnam ostrzec,
że praca z brokatem zazwyczaj wiąże się z bałaganem (przynajmniej u mnie).
Po stworzeniu tych dwóch kartek,
świątecznie świeciły się nie tylko one,
ale też ja i cały pokój:)