BIAŁE RENIFERY by elleth


Witajcie,
Czas moich gościnnych występów 
na blogu CraftStyle
 dobiega końca
 i dzisiaj mam dla Was 
ostatnią już porcję inspiracji.
Bardzo dziękuję CraftStyle 
za umożliwienie mi 
podzielenia się z Wami 
moją pasją. 
Było mi niezmiernie miło tu gościć.
A teraz przechodząc już do mojej inspiracji - 
dziś mam dla Was 
dwa sposoby na wykonanie kartek
 z białym reniferem.
Tło dla moich reniferków 
stanowić będą 
panele wykonane z użyciem tuszy Distress. 
Sposób postępowania 
dla obu kartek jest ten sam - 
tusze umieszczam na śliskiej powierzchni
 (w tym przypadku kafelek łazienkowy jaki został mi po remoncie),
 spryskuję wodą
 i w powstałej "palecie"
 zanurzam panel z papieru do akwareli.
 Pracuję warstwami.
 Każdą warstwę suszę i ponownie panel zanurzam w tuszach. 
Wykonuję to tak długo aż osiągnę zadowalający efekt. 
Na koniec dodaję trochę rozprysków czystej wody 
(wytarcie jej papierem ściąga trochę koloru), 
rozprysków tuszu i białej mgiełki.
 (tą samą technikę użyłam do wykonania mojego konkursowego taga)
Bardzo ją lubię.
 Rzadko zdarza się,
 że wykonane z jej użyciem elementy pracy są brzydkie:)


Pora na elementy główne. 
Pierwszego z dwóch reniferków 
zamieniam na białego 
przy pomocy tuszu 
i białego pudru do embossingu. 
Techniką takiego zmieniania koloru tekturek 
dzieliłam się już przy okazji posta 
z pudełeczkiem na chrzciny. 
W moim przypadku 
użyłam dwóch warstw pudru,
 by renifer był bardziej biały. 


Drugi sposób to tak naprawdę eksperyment. 
Nie byłam pewna
 czy pomysł, który narodził się w mojej głowie zadziała. 
Otóż szkoda mi było wyrzucać "negatywnego" elementu tekturki, 
po tym jak wykorzystam już renifera.
 Uznałam, że spróbuję wykorzystać go jako szablon. 
Na pewno lepiej sprawdziłby się z jakąś mgiełką, 
ale ja chciałam go użyć w połączeniu z pastą strukturalną.
Od razu mówię - nie zadziała to tak, 
jak praca z normalnym szablonem. 
Struktura tekturki jest porowata,
 a więc pasta strukturalna będzie się do niej kleić.
 Dodatkowo bardzo delikatne elementy wzoru będą trudne do uzyskania. 
Mi udało się osiągnąć efekt zadowalający 😉 
 Drobne nierówności wyrównałam pędzelkiem. 
Również pędzelkiem nadałam reniferowi puchatą teksturę.




Gotowe kartki uzupełniają 
białe napisy wesołych/radosnych świąt 
i w przypadku jednej, 
wykonany, z użyciem pasty strukturalnej, śnieg.
Tak prezentuje się efekt końcowy:











A Wy? Wykorzystujecie elementy 
pozostające po tekturkach? 
Macie na nie inne pomysły?
Raz jeszcze dziękuję za gościnę:)





4 komentarze:

  1. prześliczne, zakochałam się w tych karteczkach

    OdpowiedzUsuń
  2. Karteczki są śliczne. Dziękujemy za cudowne inspiracje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdyby tekturkę pokryć lakierem? wtedy nie nasiąkałaby :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny i pozostawione komentarze :)

Copyright © 2016 CRAFT STYLE - blog , Blogger