Quilling - pierwsze starcie

Dzisiaj, pierwszy raz zrobiłam kolczyki metodą nawijania czyli quillingu.
Od dawna ciekawiło mnie zwijanie kolorowych paseczków i układanie z nich pięknych drzew czy kwiatów, ale jakoś nigdy nie było czasu aby do tej metody się zabrać.
Na pierwszy rzut oka metoda wygląda na ciut skomplikowaną i czasochłonną. Ale powiedzmy sobie szczerze, co w rękodzielnictwie nie jest czasochłonne?
Ja na pierwszy ogień, postanowiłam zrobić kolczyki. Kolczyki w kształcie serduszek, które dla takiego laika jak ja nie będą zbyt skomplikowane.

Do zrobienia kolczyków użyłam pasków do nawijania 5mm. Dwa długie paski czerwone, przecięłam na pół.
Nawinęłam na igłę zwinęłam , następnie zdjęłam, poluzowałam nieco mój zwiteczek i uformowałam łezkę.
Teraz tylko klejenie. Powiem szczerze, że przy pomocy kleju w pisaku klejenie to czysta poezja :)
Należy uformować 4 taki same łezki. Jak je złączymy - skleimy po dwie powstaną nam serduszka.
Teoretycznie można by bigle zawiesić na serduszkach bezpośrednio ale ja, uformowałam sobie z paseczków owalny kształt tak aby mogła kółeczko a także bigiel założyć nie na serduszko, a na ten właśnie owal.
I skończone. Jak na pierwszy raz bardzo mi się podobało, myślę, że nie jedna para kolczyków nawijanych jeszcze powstanie. Efekt końcowy tak się prezentuje:

Produkty ze użyte sklepu ekaleta.com:

Paski-do-quillingu-5mm
IGLA-DO-QUILLINGU-QCRAFT-DWUSTRONNA
klej-w-pisaku-STICK-IT-18ml
Bigle-otwarte-z-kulka-BEZ-NIKLU
ogniwka-sprezynowe-podwojne-6mm

Pozdrawiam