CUDZE CHWALIMY - WRZESIEŃ 2016
Piernikową Czarodziejkę
oddajemy głos
A mnie samą można spotkać i nakłonić do wspólnego "pierniczenia" na warszawskich bielanach, gdzie serdecznie zapraszam!
Sylwię Zborowską
oddajemy głos
naszemu Gościowi:
"Co ma piernik do wiatraka" to ja - Sylwia Zborowska- poszukiwaczka piękna w zwykłym ciastku, relaksu podczas jego lukrowania i radości, kiedy jest Twoje... :)
Moja
pasja zrodziła się za sprawą przekory, kiedy to kilka osób zabrało głos
twierdząc, że nie powinnam tego robić, bo mi to nie wychodzi, bo za
bardzo się spieszę, bo po co...?
Czasem żartuję, że tak naprawdę to najlepiej wychodzi mi w życiu udowadnianie innym, że nie mają racji ;)
Pierniki jednak zostały ze mną na dłużej, bo z dnia na dzień odkrywam więcej ich "cudownych mocy" :) tymi strategicznymi są moc łagodzenia sporów, moc sprawiania bliskim przyjemności, moc radości z prezentu i moc wdzięczności jaką mam za wszystko, co w związku z nimi mnie spotyka.
Czasem żartuję, że tak naprawdę to najlepiej wychodzi mi w życiu udowadnianie innym, że nie mają racji ;)
Pierniki jednak zostały ze mną na dłużej, bo z dnia na dzień odkrywam więcej ich "cudownych mocy" :) tymi strategicznymi są moc łagodzenia sporów, moc sprawiania bliskim przyjemności, moc radości z prezentu i moc wdzięczności jaką mam za wszystko, co w związku z nimi mnie spotyka.
Najbardziej
jednak na świecie uwielbiam widok talerza z piernikami na stole w moim
domu oraz w domach tych, którzy za namową albo z ciekawości ćwiczyli
rękę i dziś sami tworzą takie cuda, a ich domy i stoły pachną tradycją i
zachwycają gości.
Moje słodkie poczynania można podglądać na Facebookuhttps://www.facebook.com/Co-ma-piernik-do-wiatraka-558106497651969/
dziękując naszego Gościowi
za te cuuudowne pierniczki
gorąco zachęcamy do odwiedzin
facebookowego fanpage'a
pozdrawiam cieplutko
życząc miłej niedzieli:)
PRZECUDOWNE:)!
OdpowiedzUsuńMnie by szkoda było zjeść takie dzieła sztuki. CUDOWNE zresztą:)
OdpowiedzUsuń