Ostatni pożegnalny post-tym razem żegnamy Marlenę
marca 01, 2020
/
2
bo jak wszyscy dobrze wiecie-zmiany to stały element naszego życia. Tym razem poświęcamy post Marlenie, która inspirowała nas i zaskakiwała swoimi pomysłami przez ostatnie dwa lata-trudno było ogromnie wybrać pracę, której chcemy poświęcić lift w pożegnalnym poście. I po zagraniu w skojarzenia zdecydowałyśmy się na motyla-pierwszą pracę Marleny dla naszego DT, która nieodłącznie będzie się nam z nią kojarzyła.
Oto motyl Marleny
Natomiast Pape like Me liftując motyla Marleny napisała:
A lift motyla w wykonaniu KachuDechu wygląda tak:
Oto motyl Marleny
i link do tej pracy:
A teraz zobaczcie jak z liftem Marlenowego motyla poradziły sobie nasze projektantki!
Sylwia czyli Syla Czaruje wybrała trochę inny zestaw kolorystyczny i oto co napisała o pracy Marleny i swojej:
Marlenko, bardzo dziękuję Ci za cudowną inspirację.
Jako, że brązy to jedne z moich ukochanych kolorów, postanowiłam iść w tym kierunku, wczesna wiosna to pączki na drzewach, to wybijająca się zieleń źdźbeł trawy, nieśmiała biel krokusów i … rozświetlające świat promienie słońca a wszystko to, zmiksowane, przez mgłę ;) prezentuje się jak na załączonym obrazku
Marlenko, bardzo dziękuję Ci za cudowną inspirację.
Jako, że brązy to jedne z moich ukochanych kolorów, postanowiłam iść w tym kierunku, wczesna wiosna to pączki na drzewach, to wybijająca się zieleń źdźbeł trawy, nieśmiała biel krokusów i … rozświetlające świat promienie słońca a wszystko to, zmiksowane, przez mgłę ;) prezentuje się jak na załączonym obrazku
Sylwia użyła:Baza motyl oraz tekturki dekor roślinny MK01, które ozdobiła woskową pastą brązową i tuszem Memento oraz tuszem wodnym. Wykorzystała papier List w butelce oraz stempel gałązki Cloe. Całość uzupełniła naturalną miką i papierowymi kwiatkami.Prawda, że choć to nadal motyl "jak Marleny" to w zupełnie innym stylu?
Natomiast Pape like Me liftując motyla Marleny napisała:
Motyl Marleny przykuł moją uwagę swoją niesamowitą kolorystyką. Zieleń i mech, których użyła są nieodłącznym elementem krajobrazu Irlandii czyli mojego domu. To nawiązanie jak i symbolika samego motyla - droga do lepszych zmian, zdecydowały, że podjęłam się liftu właśnie tej pracy.
Magda wykorzystała w swojej pracy papiery Lemoncraftu Nie zapomnij mnie, farbę akwarelową Color Glow, pręciki do kwiatów w kształcie serc i medium.
A lift motyla w wykonaniu KachuDechu wygląda tak:
Oto co pisze o nim autorka pracy:
Mam nadzieję, że poradziłam sobie zliftowaniem pracy Marleny (przepięknego wiosennego motyla).Była to dla mnie największa przyjemność móc wykonać tę pracę.Bardzo mi ta praca się spodobał,barwa,gramatutra i materiały,które zostały w niej użyte. Uwielbiam mixmedia i dlatego zrobiłam tę pracę .
Mój zliftowany motyl jest wykonany w barwach jesiennych.
Mam nadzieję, że poradziłam sobie zliftowaniem pracy Marleny (przepięknego wiosennego motyla).Była to dla mnie największa przyjemność móc wykonać tę pracę.Bardzo mi ta praca się spodobał,barwa,gramatutra i materiały,które zostały w niej użyte. Uwielbiam mixmedia i dlatego zrobiłam tę pracę .
Mój zliftowany motyl jest wykonany w barwach jesiennych.
KachuDecu użyła między innymi zestawu papierów Kryształy Amarantu, maski motyle, stempla storyczyk, tekturkę gałązkę Ludki, barwionego żwirku, a także kwiatków papierowych na druciku.Tymczasem Żaneta postawiła na zupełnie inne kolory w swoim lifcie pracy Marleny.Żaneta napisała:Tak piękna praca, że trudno się nią nie zainspirować- choć mój lift jest w innej kolorystyce niż motyl Marleny. Poprzez różne odcienie różu nadałam mu równie wiosennego klimatu. Baza, mniejszy motyl, została pokryta papierem z kolekcji LemonCraft "Fresh Summer", który docięłam na kształt motylka. Delikatnie naniosłam zarówno na nią, jak i użytą papeliową tekturkę z uroczym ptaszkiem na gałązce akwarelkę 13@rts COLOR GLOW Ruby, nadała piękny połysk pracy. Kwiatki papierowe, sizal czy inne elementy dekoracyjne sprawiły ,że zrobiło się wiosennie. Kropką nad "i" były różowe mikrokulki umieszczone przy tekturkowej gałązce.
No i faktycznie zapachniało wiosną...
Musicie przyznać, że motyl Marleny cudownie zainspirował nasze nowe projektantki. Wierzymy, że ich kolejne prace także i Was przyjemnie zaskoczą. Natomiast Marlenę żegnamy z całą czułością i miłością jaką mamy w zapasie, przekonane, że jeszcze nie raz nasze scrapowe ścieżki się skrzyżują. Życzymy Marlence powodzenia na jej twórczej drodze i z przyjemnością będziemy oglądać prace wychodzące spod jej zdolnych rączek. Jeśli i Wy mielibyście ochotę zliftować motyla Marelny i/lub zainspirowały Was lilfty projektantek-bez wahania dołączajcie tutaj swoje prace-zapraszamy!!!
Cudowne motyle! Wszystkie lifty bardzo bardzo mi się podobają 💖bardzo mnie wzruszyły mnie opisy 😍 jesteście cudowne 😘 bardzo dziękuję
OdpowiedzUsuńPiękna praca i wszystkie lifty. Powodzenia w dalszej twórczości - wielu kreatywnych pomysłów i wolnego czasu na ich realizację:)
OdpowiedzUsuń