Kartka z kaboszonem CLOE
Kochani
Jak wszyscy wiemy o gustach się nie dyskutuje. To co jedna osoba uważa za piękne, dla kogoś innego może być paskudne. Pamiętam jak kiedyś pokazałam mojej mamie cudne papiery, na które długo oszczędzałam a ona: "Ale po co Ci takie brzydkie?".
Dzisiaj chciałam Wam pokazać kartkę, która niekoniecznie wszystkim przypadnie do gustu. Od dawna obserwuję pewien trend widoczny szczególnie u naszych koleżanek scraperek ze wschodu. Pełno w nim przypadkowych chlapań, spękań, pozaginanych papierów i byle jakich przeszyć. Na pierwszy rzut oka elementy wyglądają jakby zostały wyciągnięte z kosza na śmieci:)
W końcu pokusiłam się o wykonanie podobnej pracy:
W tle kartki widać wzór maski IKR-06 uzyskany przy pomocy miedzianego pudru do embossingu i przeźroczystej pasty pękającej:
Głównym elementem poza tekturowym CZAJNIKIEM retro jest kaboszon z odbitym listkiem CLOE. Taki kaboszon łatwo wykonać samemu - wystarczy, że odbijecie wybrany stempel (lub wytniecie gotowy wzór z papieru) i pokryjecie grubą warstwą glossy akcent.
W klimat pracy świetnie wpasowała się naklejka z jelonkiem (jedna z kompletu ZNACZKI VINTAGE):
Kompozycję uzupełniają papier zabarwiony kawą, pomalowany kawałek tapety, wykrojnikowy kwiatek, koronka i stempel RÓŻA:
W środku znajdziecie elementy nawiązujące do pierwszej strony: "kawowy papier", sznurek i stempel NOLTO odbity miedzianym pudrem. Na deser stempel tło PISMO odręczne:
Użyte materiały:
Ciekawe czy podoba się Wam taki klimat... Dajcie znać i do zobaczenia